Autor |
Wiadomość |
more life |
Wysłany: Sob 16:39, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
Dlatego należałoby Pl. Defilad uczynić miejscem spotkań. Potrzebne są puby - nie kluby, restauracje, kawiarnie. Partery z przewagą usług są konicznością. Warszawie potrzebny jest przyjazny, żywy deptak. Niestety Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście jest zbyt martwe. Może Warszawiacy tego nie zauważają. Ja przeprowadziłem się do Warszawy rok temu i mnie to poraża. Wcześniej mieszkałem we Wrocławiu i Toruniu. Tu nie ma gdzie iść, żeby sobie spokojnie posiedzieć w lokalu lub pod gustownymi parasolami przed jego frontem. |
|
|
filosss |
Wysłany: Czw 18:38, 18 Gru 2008 Temat postu: Re: życie w centrum |
|
life napisał: | Najważniejsze w tym całym zagadnieniu jest to żeby partery budynków na placu defilad tętniły życiem. Chodzi mi o przewagę usług i handlu, zawłaszcza usług (restauracje, kawiarnie, „ogródki”) tak aby to miejsce było żywe i przyjazne. Zabudowanie placu wieżowcami, o charakterze biurowym, hotelowym doprowadzi do tego że będziemy mieli downtown w stylu np. Dallas, które popołudniami wygląda jak ghost city. Chciałbym żeby pasaże nowego centrum wyglądały jak ulice starych miast takich jak np. Toruń. Nie chodzi mi oczywiście o styl ale o to, że np. toruńska starówka żyje w przeciwieństwie do warszawskiej, która kompletnie nie ma charakteru. Spowodowane jest to małą ilością pubów, kawiarni i restauracji. |
Martwota Warszawskiego Starego Miasta, Nowego Miasta, Mariensztatu jest fakt, iż są to osiedla mieszkaniowe. W mieszkanach, które jeszcze nie zostały przerobione na agencje mieszkają emeryci którzy podnoszą głośne larum gdy cokolwiek się dzieje po 22. A i wszelkie wspólnoty mają maksymalnie negatywny stosunek do lokali gastronomicznych w parterze... |
|
|
life |
Wysłany: Śro 15:01, 17 Gru 2008 Temat postu: życie w centrum |
|
Najważniejsze w tym całym zagadnieniu jest to żeby partery budynków na placu defilad tętniły życiem. Chodzi mi o przewagę usług i handlu, zawłaszcza usług (restauracje, kawiarnie, „ogródki”) tak aby to miejsce było żywe i przyjazne. Zabudowanie placu wieżowcami, o charakterze biurowym, hotelowym doprowadzi do tego że będziemy mieli downtown w stylu np. Dallas, które popołudniami wygląda jak ghost city. Chciałbym żeby pasaże nowego centrum wyglądały jak ulice starych miast takich jak np. Toruń. Nie chodzi mi oczywiście o styl ale o to, że np. toruńska starówka żyje w przeciwieństwie do warszawskiej, która kompletnie nie ma charakteru. Spowodowane jest to małą ilością pubów, kawiarni i restauracji. |
|
|
XW |
Wysłany: Czw 18:53, 20 Lis 2008 Temat postu: Przestrzeń publiczna |
|
Wątek poświęcony przestrzeni publicznej. |
|
|